Hi!
Wstałam sobie po dziesiątej, zjadłam sobie sałatkę, popiłam herbatą z cytryną, a za chwilę mykam z mordkami do miasta na walentynki, pochodzimy sobie tu i tam po mieście, wstąpimy do Focusa, porobimy zdjęcia i te sprawy. A wieczorem prawdopodobnie herbatka z Asią, Michałem i Kubą. Oby mróz nam nie przeszkadzał, to będzie okeeee :3
Pozdrawiam, miłego dnia zakochanych! :3
Cya!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz